Znaleziono 21 wyników

-Yhm.....to prowadź!!

-Tak, musimy poważnie porozmawiać....Tu nic mnie nie trzyma. Nic mnie w życiu JUŻ nie powstrzymuje.....Dobrze, chodźmy.....Może wreszcie wyjaśnię Ci, co działo się ze mną przez ten rok...

Izabel nie wiedziała co powiedzieć. Były najlepszymi przyjaciółkami...do czsu, gdy spotkała się z Kamilem....ona go nie znosiła...teraz, gdy juz wszystko przemyślała, wiedziała, że nie miała racji. Ka ...

Izabel podniosła oczy znad walizki i nagle zaniemówiła!! Lizzy?? Nie to niemozliwe!!

-Lizzy!!-krzyknęła w stronę kobiety

Izabel przeszła kilka kroków i nagle cos błysło z oddali...To była jej walizka!! Jak dobrze.....

Weszła na plażę, gdzie Josh nadal gawędził z Jo. Ach............ruszyła dalej...

Wyskoczyła z wody. Szybko się ubrała, wysuszyła włosy i ruszyła na plażę. Po drodze zerwała kwiat i wpięła sobie go we włosy. A muszelkę zawiesiła na szyji

Tak....To było to, nad czym marzyła od wielu dni....Cichy wodospad....Szybko zrzuciła z siebie poszarpane ubrania, a potem wskoczyła do wody. Jej ciało przeszedł lodowaty dreszcz. Zanurkowała....na dn ...

-uhm....-Izabel poczuła się odtrącona. Nie miała co ze sobą począć....postanowiła ruszyć w głąb puszczy...

Izabel spojrzała na nieznajomą, która rozmawiała z Joshem. Zastanawiała się, kto to. Otrzepała się z piasku i podeszła do niej.

-Cześć, jestem Izabel. A ty??-wyciągnęła ręke...

Izabel spacerowała po plaży....nazbierała kiści bananów, rozpaliła ognisko i usmażyła je.

-Chcecie??-krzyknęła do pozostałych.

-No to dalej!! Przygód czas zacząć!!

(Sorx, ale schodzę z neta Sad

)

Izabel uścisnęła Josha. Potem usiadła na plaży i zaczęła rozmyślać. Tak bardzo kochala Kamila...Ale on tyle razy ją zawiódł...Nie..tak dalej nie może byc!! Była teraz na wyspie i wszystko mogło się zm ...

-Tak, będzie mi lepiej!!- niewiele myśląc przytuliła się do Josha...Pachnął tak cudownie..nie mogła się opanować...miała ochotę go całować bez końca-Ja jestem Izabel...

-Nie!! Ja nie mogę.........Mogę się do ciebie przytulić?? A wogóle jak nieznajomy masz na imię??

Izabel zacałowałaby nieznajomego, gdyby ten jej nie odsunął....Po chwili potrząsnęła swoimi długimi brąz włosami i zdała sobie, że to nie Kamil

-Kamil, to mój chłopak...już przez chwilę myślałam, ż ...

Izabel podniosła głowę i spojrzała na mężczyznę...był tak podobny do jej chłopaka..Otarła twarz podniosła się i rzuciła na niego...

-Kamil??-zaczęła go całować

Izabel spojrzała na Sung
-To......To jest niemożliwe!! Słyszysz?? To jest niemozliwe!! Nie......

usiadła na rozpalonym piasku i zaczęła szlochać...