Znaleziono 661 wyników

(Stanowczo nie powinnam czytać żadnych książek. Moja wyobraźnie jest po nich mocno pobudzona... Myślę, że osoby wrażliwsze mogą sobie darowac czytanie tego.)

Po chwili marszu mężczyzna zatrzymał ...

Jo wyszła powoli za nimi z kaplicy.

- Tak - odetchnęła. - Tak... Teraz już tak.

- Piekło istnieje - spojrzała na Kacpra. - Stwarzają je na ziemi tacy jak on.

Przełknęła ślinę, oddychając głośno i szybko. Oparła głowę o ścianę i zamknęła oczy. Skończyło się.

Nie odpowiedziała. Cały czas patrzyła tylko na niego chłodno i z nienawiścią.

- Nek? Nek nie żyje?! - odezwała się Jo.

- Sprawdź - poradziła Tommy'emu.

Drgnęła, gdy kacper strzelił. Ponownie drgnęła, gdy Stephen krzyknął. Z chęcią poszłaby stąd, ale coś w niej mówiło, by została. By zobaczyła, jak mężczyzna, który zrobił tyle złego, dostaje za swoje. ...

- A gwałcenie Megan miało sens? - spytała gorzko.

Spojrzała na Kacpra.
- Kacper... Ten telewizor... To ja go zepsułam...

- To proste - wtrąciła się. - Żeby nas nie szukali... - Patrzyła na Stephena. Sama nie wiedziała, co czuła, widząc, jak zadają mu ból. Można to było jednak nazwać satysfakcją.

- Miły? - spytała gorzko. - To jest według ciebie miłe? - wskazała blizny.

Spojrzała nagle na Tommy'ego. Czuła się tak, jakby własnie wymierzył jej policzek.
- Jak mogłeś w ogóle o tym pomyśleć?! - spytała. - Było dokładnie przeciwnie - odetchnęła. - Jakis czas temu, zanim ...

Spuściła wzrok i przełknęła ślinę. Lewą dłoń zasisnęła w pięść. Rzuciła Stephenowi szybkie spojrzenie i znów spojrzała w podłogę. zastanawiała sie gorączkowo, co on też mógł im nagadać. Co już wiedzą. ...

Otworzyła szeroko oczy i spojrzała raz na Toma, raz na Stephena. Cofnęła się i oparła plecami o ścianę. "W co on mnie wrabia?", pomyślała spanikowana. Spojrzała na kamień w ręku Tommy'ego i nóż za jeg ...

- O co masz mnie spytać? - spytała głośno Tommy'ego.

Jo weszła za kacprem do środka. Zobaczyła klęczącego i zakrwawionego Stephena, nad którym stał Tom.
- A jednak... - uśmiechnęła się.