Kaplica
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST! Strona Główna -> Północna Część
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cara
Głowa Pełna Pomysłów



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd...

PostWysłany: Nie 19:40, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Cholera, biedny Viggo... I nie obraź się, ale zamiast zabijać Innych, nie mogliście zabić Simeona, który nimi najwyraźniej dowodzi? - Odwróciła się do ciała. - Z tym jest coś nie tak... - mruknęła. - Ono jest wypatroszone. - Wyjęła nóż i nacięła skórę, nic się nie stało. - I spuszczono mu krew...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelic_Wings
Znawca Regulaminu



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyspa

PostWysłany: Nie 19:40, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- To straszne - powiedziałam...
- Żal mi Vigga, ale dobrze że więcej osób nie zginęło z bunkra - powiedziałam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Nie 19:42, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Było zamieszanie, ale Simeon odniósł najwięcej obrażań... Miał przestrzelone dwie nogi, ramiona i jeszcze kilka miejsc - powiedział Kacper - Ale niestety, nie udalo nam sie go zabic...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelic_Wings
Znawca Regulaminu



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyspa

PostWysłany: Nie 19:45, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Tyle ran, a on jeszcze żyje? - zdziwiłam się - On jest maszyną czy mutantem? Przecież człowiek nie mógłby tego przeżyć - powiedziałam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Głowa Pełna Pomysłów



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd...

PostWysłany: Nie 19:46, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Skąd wiesz, że jeszcze zyje? - spytała Megan, akcentując słowo "jeszcze".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Nie 19:48, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Pokaze wam coś ciekawego - powiedział Kacper, po czym potrzedł do ruchomej ściany. Nacisnał przycisk i ona pomału otworzyła się - Chodźcie, tylko sotrzegam jest tam bardzo ciemno - powiedział wchodząc tam. Wyjał swoją latarkę i wszedł do pomieszczenia - Zobaczcie... Tutaj nic nie ma... Widać tu tylko ciemność i malutkie światło z naszej latarki - usmiechnal sie - Bardzo ciekawe pomieszczenie... Tam - pokazał palcem - Jest wyjście z tej kaplicy od dzunglii Wink - poinformowal je.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Głowa Pełna Pomysłów



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd...

PostWysłany: Nie 19:50, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Jestes pewien, że tu nic nie ma? - spytała, wchodząc za nim. Zbliżyła się do ściany i dotknęła jej ręką. - Wilgotno tu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelic_Wings
Znawca Regulaminu



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyspa

PostWysłany: Nie 19:51, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Ciekawe, ale ta ciemność nie napawa mnie optymizmem - powiedziałam.
- Może już nie żyje, dziwne gdyby żył z takimi ranami - powiedziałam do Jo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Nie 19:54, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Myśmy tu nic nie znaleźli... Przed atakiem Innych pomieszczenie było puste- powiedział - Wiem tylko tyle... Ze jest ono strasznie długie i szerokie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Głowa Pełna Pomysłów



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd...

PostWysłany: Nie 19:59, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Dobra, nie ma sensu iść dalej - powiedziała i odwróciła się w kierunku kaplicy. - Skoro i tak wiesz, dokąd ten tunel prowadzi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Nie 20:01, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Może wyjdźmy tym wyjściem, co prowadzi do dżungli? - spytał - Tak dawno nie byliśmy na świerzym powietrzu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Głowa Pełna Pomysłów



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd...

PostWysłany: Nie 20:04, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- No dobra - westchnęła i ruszyła korytarzem. Gwizdnęła na Bourbona, który podreptał za nią. na jednej ręce trzymała kota, a drugą trzymała się ściany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelic_Wings
Znawca Regulaminu



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyspa

PostWysłany: Nie 20:09, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Ja zrezygnuję, ten dzień był męczący - powiedziałam i wróciłam w stronę bunkra...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Nie 20:14, 02 Kwi 2006    Temat postu:

Kacper otworzył owe drzwi i wraz z Jo wyszedł z kaplicy, Znaleźli się w dżungli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Wto 19:24, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Kacper wszedł do kaplicy. Było w niej ciemno...
"Dziwne, zawsze były tu zapalone świeczki" pomyślał. Zapalił latarkę i już miał włączyć przycisk, otwierający ścianę, jednak nagle usłyszał szmer.
- Kto tu jest? - spytał, swiecąć latarką we wszystkie strony. Nagle zapaliły się świeczki. W kaplicy nikogo niebyło. Kacper odetchnął z ulgą i zgasił latarkę. Nagle zauważył na podłodze napis...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Wto 19:32, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Napis był napisany krwią na podłodze. Kacper był zszokowany.
- Następny będziesz ty... Zginiesz... - przeczytał na głos.
"Musiał to ktoś napisac przed chwilą" pomyślał. Szybko wyjał pistolet, serce walilo mu jak młot. Po chwili usłyszał, że coś upada na ziemię. Był to jakis wisoriek, który najwyraźniej spadł z jednego z ciał, wiszących w kaplicy. Przyczepiona była do niego karteczka.
- Schowaj pistolet... Bo skończą się groźby - przeczytał karteczkę, szepcząc. Pomału zaczął zbliżać się w kierunku wyjścia z kaplicy.
"Tu nie jest bezpiecznie" pomyślał "W kaplicy jest jeden z Innych..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper
Najmilszy Użytkownik
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 5594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy :)

PostWysłany: Wto 19:44, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Kacper kilkakrotnie sprawdził, czy drzwi do laboratorium są zamknięte, następnie wrócił do kaplicy.
- Kim jesteś? - spytał, nie wiedząc, kim ten ktoś jest. Po chwili znowu usłyszał dziwne dźwieki. Nagle znow zapadła ciemnosć. Kacper znów zaczął wymierzać pistoletem w różne kierunki - Odpowiedz mi! Kim jesteś?! - powiedział. Po 30 sekundach świece znów zapłonęły. Pojawił się kolejny napis, tym razem na ścianie, również napisany krwią...
- Natychamiast z tąd się wynoś...Nie jesteście tu mile widziani... W szczególności ty... - przeczytal Kacper. w kaplicy znów zapadła cisza, gdy nagle Kacper usłyszał okropny krzyk - WYNOŚ SIĘ!!!
- Jesteś jednym z nich? - spytał Kacper - Jeśłi tak, wiesz doskonale, że mogę Cię zabić pociągając spust... - powiedział. Odpowiedzi już nie otrzymał. W Kaplicy wszystko wróciło do normy. Kacper nie czuł obecności żadnej istoty... Pomału zaczął sprawdzać kaplicę... Chciał sprawdzić, czy napewno nikogo w niej nie ma i czy nieistnieje żadne zagrożenie... Pomału wrócił do laboratorium...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inny
Władca Wyspy



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:04, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Simeon weszedł do Kaplicy. Był strasznie słaby.
Przy jeden ze ścian postawił mnóstwo świec i wieniec pogrzebowy a nia niej pokrzylejał wycinki z gazet.

" Pogrzeb Zaginionych Osób"
" Co stało się z samolotem"
" Rodziny pogrązone w żałobie"
" Odbył się pogrzeb bez ciał"
" Żadnych Wieści"

Poprzyklejał także zdjęcia na któcyh było widać rodziny rozbitków płaczących nad pustymi trumnami .

Uśmiechnął się i wyszedł kulając z kaplicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST! Strona Główna -> Północna Część Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 14 z 25

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin